- 5 marchewek
- 3 pietruszki
- kawałek selera
- pół pora
- 300 gram szczawiu
- 1 1/2 l wody
- 2 kostki rosołowe warzywne
- sól
- pieprz
- 3 łyżeczki cukru
- maggie
- koper
- szczypior
- jogurt naturalny
- jajka ugotowane na twardo
NA PULPECIKI :
- 200 gram wołowiny mielonej
- 1 jajko
- sól
- pieprz
warzywa korzenne obieramy i ścieramy na tarce o małych oczkach dodajemy do wrzacej wody .. wcześniej przygotowanej ... z mięsa i jajka wyrabimy pulpeciki ...formujemy małe kuleczki i wrzucamy do gotującego się wywaru ...
Gdy wywar juz będzie gotowy a pulpeciki ugotowane dodajemy pokrojony drobno szczaw .. gotujemy 3 minuty ... doprawiamy do smaku
Podajemy z jakiem ugotowanym na twardo , kleksem jogurtu naturalnego oraz posiekanymi drobno ziołami .
Smacznego :)
Połówek lubi, a ja mam na samą myśl ..brrr(pominę jaki odruch). Złe wspomnienie z dzieciństwa i przełamać się nie mogę. Może kiedyś, ale na pewno nie w tym roku
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nie próbowałam :) Zawsze tylko podsmażone ziemniaczki i jajko :)
OdpowiedzUsuńwarto sprobowac ... ja uwielbiam jeszcze żurek z pulpetami zamiast bialej kielbasy - polaczenie cudowne ...
OdpowiedzUsuńPanna Malwinna - ja kiedys tez mialam taki odruch jak bylam mala ..tak samo przy botwince jak grubo pokrojone liscie mi sie platały hehehe
pozdrawiam dziewczyny :)
już wiem, że następną swoją szczawiową odmienię. zamiast ziemniaków zrobię te pulpeciki ;-)
OdpowiedzUsuńale pominę te składniki co Ty wymieniłaś: 3 łyżeczki cukru, maggie, bo z nimi szczawiowej nie jadłam, tak samo koperku i szczypiorku nigdy nie dodawałam, ale to już prędzej wrzucę do całego zestawu, dodam jeszcze, że ja warzywa kroje w małą kostkę i tak gotuję ;-)
ja tez kroje w kostke albo talarki ... ale do szczawiowej pasowaly mi tarte :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam