Wyuzdania drugi etap .
Jak pisałam we wczorajszym poście o biszkopcie , tak i dziś wspomnę ze można upiec mały biszkopt na ten torcik , albo upiec większy i zrobić kilka albo kilka wersji :)
BISZKOPT
forma 34 x 24 cm
6 jajek - oddzielić białka od żółtek
6 łyżek mąki pszennej
6 łyżek cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Białka ubijamy mikserem na sztywna pianę następnie wsypujemy po łyżce cukru i ubijamy do rozpuszczenia/utarcia cukru . Do masy dodajemy żółtka i dalej ucieramy . Na koniec dodajemy przesiana mąkę razem z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy rózgą. Masę przelewamy do formy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą .
Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 170 stopni z termoobiegiem około 30-40 minut do suchego patyczka.
Gdy biszkopt wystygnie wycinamy kształt prostokątnego torcika nożem o wymiarach 8 cm na 4 cm . Oczywiście możesz wyciąć wielkość jaka ci odpowiada .
KREM ŚMIETANKOWY
50 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
esencja waniliowa
Śmietanę ubijamy z cukrem dodając wanilię .
DODATKOWO DO DEKORACJI
kilka jagód oraz truskawek
1 łyżka startej czekolady
1 łyżeczka startej skórki z cytryny
cukier puder
Po wykrojeniu prostokątnego torcika dzielimy go na trzy części na jednej kładziemy krem , następnie biszkopt znów krem i biszkopt . Górną i boczne części biszkoptu dekorujemy resztą śmietany , owocami ,starta czekoladą,skórką z cytryny oraz cukrem pudrem .
Czekoladę wysypałam na talerz , po czym delikatnie nożem "popchnęłam" ją w kierunku ciasta i tak powstała piekna dekoracja .
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
skrobnij do mnie :)