5.07.2012

BONDA BREAD




najprostsza i najbardziej zaskakujaca smakowo potrawa ... tyle smaków i zapachów w rożkach z chleba tostowego .. tak właśnie z chleba ...ale zacznę od poczatku...






otóż ...do zrobienia 12 rożków potrzebujemy :


  • 6 kromek chleba tostowego bez skórki
  • 2 małe ziemniaki
  • 2 różyczki kalafiora
  • mięso z rosołu .. bez różnicy czy drób czy wołowina
  • 1/2 cebuli
  • 2 pieczarki
  • 1 marchewka
  • pół główki czosnku
  • 1 łyżka kukurydzy z puszki
  • pół małego pora
  • pół limonki
  • chilli w proszku
  • curry
  • tikka masala
  • kolendra w proszku lub świeża
  • rozmaryn
  • sól
  • pieprz
  • cukier
  • oliva Monini do usmażenia farszu
  • olej   do usmażenia rożków


co do przypraw nie podawałam ilości bo to zależy jak lubimy jeść .. ostro czy łagodnie .. ja kocham na ostro :)


Ziemniaki i kalafior gotujemy do miekkości ,nie solimy , można ugotować razem ... rozgniatamy widelcem ,zostawiamy do wystygnięcia.


Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę , podsmażamy na oleju na złoty kolor .


Por i pieczarki również kroimy bardzo drobno dodajemy do patelni z cebulą , smażymy dalej .


Mięso z rosołu kroimy drobniutko i dodajemy do smażących się warzyw.


Marchew tarkujemy na drobnych oczkach , czosnek wyciskamy i dodajemy również do naszego farszu ... smażymy na wolnym ogniu .. 


Przyprawiamy wymienionymi wyżej przyprawami wedle uznania ... potrawa powinna mieć ostry smak ale jak kto woli ...


wszystkie składniki mieszamy , wyciskamy sok z połowy limonki dodajemy do farszu i odstawiamy do wystygnięcia ....







z chleba tostowego odcinamy  skórki i przekrajamy każdą kromkę na pół w skosie ...
przygotowujemy sobie miseczkę z zimną wodą w której będziemy zamaczać palce i lekko moczyć trójkąciki z chleba i lekko naciskamy rozpłaszczając chlebek ... i odciskając resztę niepotrzebnej wody ...



nakładamy farsz na środek i sklejamy boki w kształt trójkąta .. gdy boki nie będą chciały sie skleić można troszkę namoczyć ... nie przejmujcie się jeżeli źle się skleją ,  farsz nie wyleci podczas smażenia ....

smażymy na głebokim oleju z każdej strony do brązowego koloru ... nie bójcie sie nie piją oleju , rożki nie są tłuste , po usmażeniu kładziemy na ręcznik papierowy .






moje rożki podałam z jaśminowym ryżem oraz pomidorowo - cebulowo - chilli sosem ...

SOS:

pomidory z puszki ( średnia puszka ok. 4 pomidory   )
lub koncentrat pomidorowy ( 2 łyżki )
1 cebula
2 łyżeczki cukru
1 1/2 szklanki mleka
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej
chilli w proszku
sól
pieprz
kostka rosołowa warzywna
jogurt naturalny do dekoracji 

cebulę kroimy drobno podsmażamy na maśle , dodajemy cukier mieszamy i pilnujemy ponieważ cebula nabiera szybko złotego koloru od cukru ,dodajemy pomidory rozdrobnione albo koncentrat , dodajemy mąkę i robimy zasmażkę zalewamy mlekiem ciągle mieszamy by sie nie przypaliło .. jak sos za gęsty dolewamy mleka ... doprawiamy do smaku .... 
Po podaniu dajemy małe kleksy z jogurtu naturalnego przecinając łyżką dekoracyjnie .

na wierzch dałam rzeżuche :)

polecam bardzo ..wyszły przepyszne 
farsz można do woli zmieniać wedługo uznania :)


Smacznego;)



31 komentarzy:

  1. świetny i zaskakujący pomysł ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie pomyślałabym, żeby smażyć chleb tostowy z nadzieniem jak pierożki :). wyglądają bardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. znalazlam na hinduskim blogu .. tez mnie bardzo zaciekawil :) ale mial brzydki ksztalt w kulki ja go troche przerobilam:)
      pozdrawiam

      Usuń
  3. Świetny pomysł, wyglądają jak pierogi ;) Jak skończy się moja dieta to wypróbuję, a wcześniej na pewno przygotuję rodzince :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jejaaaa jakie to jest świetne! teraz mi się będzie takie danie śniło po nocach:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a niech sie sni - moze jutro zrobisz ;)... mi co wieczor cos po glowie chodzi z racji ciąży ale czasem to jest nieznosne szczegolnie jak nie mam tego w domu hehe;)

      Usuń
  5. a pomyśleć, że ja rożki z chleba tostowego zapiekam najczęsciej z nutellą. Ten pomysł jest strasznie fajny, choć na początku przeraziło mnie to namaczanie chleba, ale wierzę, ze efekt końcowy wart jest takich zabiegów. Ciekawam jak to smakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto sprobowac ... a namaczasz troszeczke by sie dalo skleic ... jak cie przeraza woda namocz mlekiem:)
      pozdrawiam

      Usuń
    2. mleko to dobry pomysł :-) Dzięki za wskazówkę :-)

      Usuń
  6. Po zdjęciach nie zgadłbym nigdy, że to chleb, a nie jakieś ciasto.
    Połączenia zaskakujące, ale tez zachęcające do spróbowania.Trochę roboty, ale wygląda, że warto :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumei roboty tylko z farszem ... zawsz emozna farsz mzieniac na inny :) polecam:) i pozdrawiam

      Usuń
  7. Niebanalnie i smakowicie- to mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  8. woow.. o tym jeszcze nie słyszałem.. Na pewno wykorzystam i wspomnę u siebie o "na gazie" :)
    Pozdrawaim

    OdpowiedzUsuń
  9. jezeli to przepis Twojego autorstwa, powinnaś dostać nobla ;) ja uwielbiam tosty i chleb tostowy, a opcja przyrządzania ich jak pierożki jest genialna... farsz byc moze zrobiłabym ciut inny, ale i tak rewelacja! Przepis ląduje w top do zrobienia:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety przepis zainspirowany kuchnia hinduska ... tylko troche przerobiny:)
      pozdrawiam

      Usuń
  10. hm ciekawe jak to smakuje... muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepysznie .. chrupiace na zawnatrz a w srodku ulubiony farsz:)
      polecam

      Usuń
  11. Próbowałam dzisiaj zrobić, ale coś mi poszło nie tak... Rozpadły się podczas smażenia :( Nie wiem teraz dlaczego, ale podejrzewam, że albo były zbyt mokre, albo to zależy od rodzaju chleba :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ejj no szkoda ;( .... niewiem w sumie powiem ci szczerze robilam to dwa razy i sie nie rozpadly ... moze faktycznie rodzaj chleba ... ale w zasadzie tostowy chleb jest dosc plastyczny ... szkoda ze ci nie wyszly - moze innym razem jak sie nie zrazilas oczywiscie ...
      pozdrawiam

      Usuń
    2. a propos: ja je namaczalam delikantnie wlasnie zeby sie nie rozpadly ... ale jakbys dala za duzo wody to by sie raczej rozpadly odrazu a nie podczas smazenia dopiero ....

      Usuń
  12. Wydaje mi się, że to od chleba zależy, następnym razem spróbuję z innym, bo spodobały mi się te pierożki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) juz za mna "zaczynaja chodzic"wiec niedlugo tez zrobie :) ale najpierw kluski ziemniaczane z twarogiem mniam:)
      pozdrawiam

      Usuń

skrobnij do mnie :)